3:00

„Witajcie maratończycy! Będę miał zaszczyt poprowadzić Was na złamanie magicznej bariery trzech godzin w maratonie. Rozwieje wasze wątpliwości – nie macie się o co martwić, razem damy radę, gdyż moje doświadczenie w prowadzeniu na wyśrubowane czasy jest dość duże. Prowadzę od kilku lat zarówno Maraton Warszawski na 3:00,  jaki i Półmaraton na 1:20. Prowadziłem również kilkanaście innych biegów. Zatem widzimy się na starcie, do zobaczenia.”

„Swoją przygodę z bieganiem rozpocząłem w 2012 roku od bytomskiej „Dychy”. Pomyślałem: Jak to? Ja nie dam rady? A później już jakoś poszło :-). Po trzech miesiącach pierwszy maraton (3.06 h, 1 stycznia 2013 ) i tak dalej, i tak dalej. Rekord życiowy w maratonie to 2.49.28 z Warszawy. To okazało się za mało, więc szło się dalej, a przede wszystkim dłużej, czyli ultra (i tu kilka udanych startów w biegach 12h, z rekordem 142,475 km). Teraz przyszedł czas, aby pomóc innym stawiać pierwsze kroki w tym pięknym sporcie, więc czekam na Was na linii startu i co ważniejsze z uśmiechem na twarzy na MECIE w czasie 3.30h :-).”

„Mam na imię Tomek i biegam od 6 lat. Wcześniej skupiałem się tylko na kolarstwie, obecnie staram się łączyć obie pasje :). Na facebook’u prowadzę profil „Radość Biegania”, który jasno obrazuje mój stosunek do biegania :). Kilka razy byłem pacemakerem na różnych dystansach i dobrze się czuję w tej roli. Mam 37 lat i kocham podróże.”

„Cześć, Tu Paweł. Coś tam biegam. Tegoroczna Silesia będzie moim 165. maratonem i 20. jako zając. Mam nadzieję, że razem uda nam się przebiec tę wyjątkową przygodę. Zapraszam na pogaduchy o bieganiu.”

„Biegam od około trzech lat. Zaczęło się od króciutkich dystansów, 3-4 kilometry, później dyszki, półmaratony i maratony. Od biegów na asfalcie wolę jednak biegi górskie. Z większych biegów w górach zaliczone: Bieg Rzeźnika, Iron Run w Krynicy, K-B-L w Lądku, Tatra Fest. Biegowe marzenie do spełnienia? UTMB. Moja życiówka w maratonie z tego roku to 2:53:36.”

„Silesia Marathon…od tego właśnie biegu wszystko się zaczęło. W 2014 roku był to mój pierwszy, ambitny biegowy cel, który przez pierwszy rok mojej biegowej przygody, przyświecał mi podczas treningów. Po niewielkich perturbacjach udało się dobiec do mety i od tamtej pory nie opuszczam tego niesamowitego wydarzenia w sercu Górnego Śląska. W tym roku dołączyłem do zaszczytnego grona Pacemakerów i pomogę wszystkim chętnym złamać barierę 3h 50 min. Zapraszam do wspólnej zabawy!”

„Regularne bieganie zacząłem ponad 3 lata temu. Na imprezach biegowych często korzystałem z pomocy pacemakerów i wiem jaką ważną rolę odgrywają tzw. zające. Dziś sam jestem pacemakerem i staram się jak najlepiej wywiązać z tej funkcji. Taktykę na bieg zawsze mam tą samą, a mianowicie równe, stałe tempo od startu do mety. Dotychczas ukończyłem 10 maratonów, a moja życiówka na królewskim dystansie to 3:22:00. Biegam również ultra, ukończyłem Bieg Rzeźnika, B7D 100 km, 3לnieżka=Mont Blanc. Jak widać jestem zwolennikiem długiego i wolnego biegania.”

„Biegam od 9-ciu lat, a swoje bieganie zacząłem lekko po 50-tce. 10 X 2010 o godz. 10.10 przebiegłem mój pierwszy maraton i było to w Poznaniu:). I choć dziś częściej „zaglądam” na górskie ścieżki to 07 X 2018 o godz. 9.00 pobiegnę mój asfaltowy maraton nr 25 :). Jak przed rokiem, zapraszam do balonika 4:00 na cudowną trasę 42 km 195 m i niezapomniany finisz na bieżni Stadionu Śląskiego. Bo fajnie jest biegać i poczuć biegania MOC :).”

„Mam 42 lata i biegam od 5 lat. Biegam do sklepu, do kina, do autobusu ale też 5, 10, połówki i królewskie dystanse, ale najbardziej lubię pokonywać górskie szlaki i tam mnie ciągnie najbardziej. Przebiegłem nie wiem ile 5 i 10, kilkadziesiąt połówek i calaków, kilkanaście biegów górskich z których najmilej wspominam Bieg Rzeźnika. Zapraszam do wspólnego biegu i zabawy podczas PKO Silesia Marathon 2018”

„Mam 40 lat. Od 7 lat moją pasją jest bieganie. Każdy dzień staram się rozpocząć przynajmniej od krótkiego biegu, bo bieganie wciągnęło mnie na maxa. Na moje konto mogę zaliczyć 20 maratonów (z rekordem życiowym
3:06:23), mój debiut na królewskim dystansie miał miejsce na 12. Cracovia Maraton w 2013 r.) i około 40 półmaratonów. Za sobą mam już także kilka ultramaratonów. Jako że uwielbiam Śląsk, to nie mogło mnie zabraknąć na najlepszym maratonie tutaj!”

„Przygodę biegową zacząłem w 2014 roku, pierwszy raz pokonując dystans królewski 5.10.2014 w Katowicach :-). Dotychczas ukończyłem kilkanaście biegów maratońskich, także prowadząc grupy na czas. PKO Silesia Marathon pobiegnę po raz trzeci, ale po raz pierwszy jako pacemaker :-).”

„Mam 39 lat. Przygodę z biegami rozpocząłem 4 lata temu. I od razu się zakochałem. Dodam także, że miłość do biegania dzielę z jazdą na rowerze, a w okresie zimowym z narciarstwem zjazdowym. Wszystkich chętnych do uzyskania czasu 4:15h zapraszam pod moje baloniki :). Nie będziemy się nudzić!”

„Biegam bo lubię jeść. Ostatnio jem coraz więcej, więc coraz częściej biegam ultramaratony :).”

„Biegam 7. sezon. Pacemakerem byłem już parokrotnie, w największych polskich maratonach. Moja dewiza to: „Biegaj i zwiedzaj”, a moim marzeniem jest przebiec maratony we wszystkich stolicach Europy, a nawet i Świata.”

„Zazwyczaj staram się być optymistą i patrzeć w przyszłość, chociaż jak wielu z nas, lubię wspominać miłe chwile (w moim przypadku np.: maraton w Japonii). Na tegorocznej jubileuszowej edycji PKO Silesia Marathon, po raz kolejny będę miał zaszczyt poprowadzić miłą konwersacyjną grupę na 4:45. Liczę na obecność starych i nowych znajomych. Rozmów i żartów nie będzie końca, a gdy nagle Wam się przypomni, że jesteście na maratonie – to już będzie meta i piękny stadion w Chorzowie. Widzimy się na starcie.”

„Prowadząc siedzący tryb życia, ważąc ponad 90 kg w 2010 roku i mając coraz większe problemy zdrowotne postanowiłam coś zmienić. I tak oto w obecnej chwili jestem szczęśliwą biegaczką i triathlonistką, odżywiającą się
wegańsko i regularnie morsującą. Dziś wiem, że ograniczenia są w naszej głowie, a chcieć to móc! Z każdym nowym wyzwaniem stawiam sobie wyżej poprzeczkę i chcę być lepsza w tym czego się podejmuję. Swoje pasje dzielę z mężem i trójką dzieci. Kilkukrotnie byłam zającem, prowadząc półmaraton oraz maraton. Taka forma biegania/pomagania daje mi dużo radości i spełnienia.”

„Już ponad 10 razy byłem pacemakerem w Belgradzie, Krakowie, Opolu, Lublinie, oraz 6 razy na  Silesia Marathon: – w 2010. i 2011. roku na czas 4:00, a w 2014., 2015., 2016. i 2017., na czas 4:15, 4:30, i 4:45 . Przebiegłem ponad 630 biegów różnego rodzaju oraz 10 triathlonów. Od 2000 do 2013 roku byłem rekordzistą Serbii w biegu 24-godzinnym: 210 km (Belgrad, 2000 r.). Jestem rekordzistą Serbii w liczbie zaliczonych maratonów i ultra maratonów: 341+52= 393. W roku 2012. ustanowiłem nowy rekord Serbii: 38 maratonów w jednym roku. Najbardziej dumny jestem ze swojego wyniku w biegu na 12 godzin: 142 km (Palić, 1993 r.). W tym biegu nieoficjalny przejściowy czas na setnym kilometrze był 7:57, jednak moja oficjalna życiówka w biegu na 100 km to: 8:24:43 (Palić, 1996r.). Moja „życiówka” w maratonie to 2:47:30 (Budapeszt, 1993 r.).”

„Biegam od 2009 roku. Życiówka w maratonie to 3.27.55. Przebiegłem 41 maratonów i około 20 górskich ultra. Kilkakrotnie byłem zającem w Łodzi, Lublinie, Gdańsku . W zeszłym roku też miałem prowadzić na Silesii, ale niestety…musiałem iść do pracy :(. Tym razem jestem na 100% nawet z połamanymi nogami :).”

„Jestem biegaczem z Krakowa, związanym z grupą biegową ‚Poranny Patol’. Cenię sobie aktywnie spędzony czas. Jestem miłośnikiem długich wybiegań.”

„Bardzo się cieszę, że po raz drugi poprowadzę grupę na 5:30 wraz z moim psiakiem, Hasanką – psią rekordzistą Polski w największej liczbie maratonów przebiegniętych przez psa. Tegoroczny PKO Silesia Marathon będzie jej 44., a moim 100. maratonem w życiu. Nie ma dla mnie większego zaszczytu niż świętować swój jubileusz w gronie przyjaciół i najwspanialszego biegowego psa na świecie. Zapraszam wszystkich bardzo serdecznie do naszej grupy. Będziemy się bawić jeszcze lepiej niż w zeszłym roku, a na mecie uczcimy nasz finisz przepysznym tortem!”

1:30

„Jestem licencjonowanym trenerem i sędzią triathlonu, trenerem pływania Total Immersion, a także aktywnym pasjonatem sportu i zdrowego trybu życia. Za cel stawiam sobie ciągłe podnoszenie poziomu sportowego i umiejętności. Aktywnością fizyczną i zmianami sposobu odżywiania, staram się poprawić kondycję i jakość życia, a zawodników doprowadzić do wykorzystania pełni ich potencjału. Prywatnie jestem ojcem trójki dzieci, miłośnikiem kotów, morsem i weganinem. Jako pacemaker miałem zaszczyt uczestniczyć w kilkunastu dużych imprezach biegowych. Chętnych do pokonania półmaratonu w czasie poniżej półtorej godziny, poprowadzę tempem fizjologicznym, dostosowanym do niełatwej trasy Silesia Półmaratonu.”

„Reprezentuję drużynę „NGB Kłobuck”. Biegam od ponad 7 lat. W tym czasie zaliczyłem ok. 200 startów, z czego ponad 50 to półmaratony. Liczba pokonanych w zawodach połówek jasno wskazuje, że jest to mój ulubiony dystans. Mój rekord życiowy pochodzi z ubiegłego roku z Półmaratonu Marzanny i wynosi 1:18:01. Na Silesii wystartuję po raz czwarty, dwukrotnie w 2014. i 2016. wybierałem królewski dystans, a w zeszłym roku postawiłem na bieg o połowę krótszy. Lubię wymagające i ciekawe trasy, jakie oferują śląskie biegi i mam nadzieję, że zarażę jak najwięcej osób sympatią do ciągłego podbiegania i zbiegania, a także doprowadzę jak najliczniejszą grupę do upragnionego biegu w czasie poniżej 90 min.”

„Jestem Wałbrzyszaninem, lokalnym patriotą, miłośnikiem gór, członkiem grupy „Sudeckie Wycieczki Biegowe” i zdobywcą Korony Maratonów Polski. Kilkukrotnie występowałem w roli pacemakera. Przygodę z bieganiem rozpocząłem w 2012 roku z zamiarem zrzucenia kilku nadprogramowych kilogramów. Z czasem bieganie przerodziło się w pasję, bez której dziś nie wyobrażam sobie życia. Trenuję, podróżuję i staram się przy tym dobrze bawić. Moim największym biegowym marzeniem jest złamanie bariery 3 h w maratonie.”

„Od pięciu lat moim najczęściej noszonym obuwiem są buty do biegania. Przebiegłem sześć maratonów, kilkanaście półmaratonów, kilkadziesiąt biegów na dziesięć kilometrów oraz niezliczoną ilość pięciokilometrowych startów i jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa. W 2017 roku prowadziłem jedenaście imprez w różnym przedziale czasowym (m.in. 29 Bieg Niepodległości, AmberExpo Półmaraton Gdańsk, 4.PZU Cracovia Półmaraton Królewski, PKO Silesia Marathon, Półmaraton Praski, Bieg Jacka, 27 Bieg Powstania Warszawskiego, Nocny Półmaraton Wrocławski, Bieg Ursynowa i Przepędzić Raka, gdzie byłem ambasadorem biegu.) W tym roku prowadziłem już kilka biegów (m.in. Półmaraton Wiązowski, Półmaraton Gdynia, Półmaraton Dąbrowa Górnicza, Bieg Częstochowski, Orlen Maraton bieg Oshee, Bieg Konstytucji). Rozmowa, motywacja, mocne słowo podczas prowadzenia grup biegaczy, to jest to, co mnie kręci! Radość moich podopiecznych na mecie po zdobyciu kolejnej życiówki, jest dla mnie za każdym razem osobistym sukcesem.”

„Zacząłem biegać trzy lata temu. Motywacją do treningów była i nadal jest moja żona. Brałem udział w kilkudziesięciu imprezach biegowych na różnych dystansach, łącznie z maratonami. W ubiegłym roku wraz z żoną wybiegaliśmy Koronę Półmaratonów Polskich (każdy swoją ;)). Do zobaczenia na starcie.”

„Moja przygoda z bieganiem rozpoczęła się w październiku 2014 roku Mini Silesia Maratonem. Pokonywałam coraz to dłuższe dystanse i po roku ukończyłam półmaraton z zadowalającym mnie czasem. Dziś mam za sobą mnóstwo startów na różnych dystansach, w tym siedem maratonów. Biegam bo lubię.”

„Witam serdecznie. Biegam systematycznie od czterech lat. Wcześniej byłem…aktywnym lekkoatletą (choć w tamtym okresie swojego życia z bieganiem nie było mi po drodze), koszykarzem, siatkarzem. Po latach wróciłem jednak do tego, co na chwilę obecną daje mi największego kopa w codziennym życiu, tj. oczywiście biegania. Czym dla mnie jest bieganie? Rywalizacją, możliwością pokonywania swoich słabości i przekraczania kolejnych granic, ale też, a może przede wszystkim, okazją do spotkania fantastycznych ludzi. I taką okazją będzie wspólny bieg z Wami na czas 1:50 na dystansie półmaratonu. Grupa biegnąca ze mną, Kasią i Piotrkiem, może liczyć na przyjemne spędzenie tego niedzielnego poranka. Do zobaczenia na starcie.”

„Zapraszam pod baloniki na 2 h :). Biegam od 5 lat, najchętniej półmaratony i maratony, czasem jak się rozpędzę, to  pobiegnę też jakieś ultra :). Lubię biegać po własnych kątach, czyli po Śląsku, dlatego zapraszam już dziś do biegania w naszym towarzystwie w czasie Silesia Półmaratonu :).”

„Hej, nazywamy się Ewa i Marta i z wielką przyjemnością poprowadzimy grupę na 2 godz 10 min. Jesteśmy biegaczkami z grupy HRmax Żory. Bieganie to nasza wspólna pasja. Ewa biega od 8, a Marta od 5 lat. Najbardziej lubimy biegać po górach i w tym roku udało mam się wspólnie ukończyć Bieg Rzeźnika. Mamy za sobą 8 maratonów, wiele półmaratonów, zdobytą Koronę Maratonów Polskich. Prowadzenie grupy nie jest nam obce – razem byłyśmy pacemakerkami na półmaratonie w Dąbrowie Górniczej oraz w czerwcu na Półmaratonie Księżycowym w Rybniku. Osobno też prowadziłyśmy nieraz grupę na różnych biegach. Służymy swoim doświadczeniem, gdyż sporo półmaratonów za nami i gwarantujemy, że w naszej grupie nie będzie czasu na nudę, a uśmiech będzie Wam towarzyszył od pierwszego kroku do samej mety. Do zobaczenia na starcie.”