W ostatnią sobotę ekipa PKO Silesia Marathon Team specjalnie dla Was przetestowała bieżnię nowego Stadionu Śląskiego. Jako pierwsi zostaliśmy dopuszczeni do przetestowania najszybszej bieżni na świecie typu Mondo, po której będziecie finiszować już 1 października.
Nasi ambasadorzy byli pod ogromnym wrażeniem niesamowicie szybkiej bieżni jak i całego obiektu. Zobaczcie co powiedzieli po naszej wizycie:
„Ostatnia prosta…, jeszcze tunel… rozpościera się widok, na początku nieśmiało, coraz mocniej, aż widzisz go w pełnej okazałości. Tak w skrócie mogę opisać to, co poczułem wchodząc na Stadion Śląski. Szczęście z wizyty okazało się jeszcze większe, kiedy okazało się, że będzie mi dane pobiegać po nowej, jeszcze nie tkniętej bieżni! Ja, zwykły biegacz amator mogłem zrobić prawdopodobnie pierwsze kółko na wielkim stadionie! Kiedy o tym pomyślę nadal czuję dreszcz emocji i z motylami w brzuchu oczekuję na finał PKO Silesia Marathon 2017.” | ||
MACIEJ ŻMIJEWSKI | ||
„To był naprawdę fajny biegowy poranek na Stadionie Śląskim! Od samego wejścia czułam specyficzną, wyjątkową, nieco podniosłą atmosferę tego miejsca. Stadion prezentuje się naprawdę pięknie i wcale nie odbiega od wizualizacji, jakie wcześniej oglądałam. Każda impreza sportowa w tym miejscu to będzie niewątpliwie wydarzenie przez wielkie „W”. Dla biegaczy natomiast największą frajdą będzie nawierzchnia bieżni – miękka, ale nie za bardzo, więc sunęłam po niej gładko i szybko, a do tego daje doskonałą przyczepność nawet kiedy jest mokro. Finisz PKO Silesia Marathon to będzie bajka!” | ||
ALEKSANDRA SMĘTKIEWICZ | ||
„Wrażenia są trudne do opisania. Przyznaję się, że jestem pozytywnie zaskoczony. Widok miażdży! I zaczyna się już od tunelu, którym będziemy wbiegać do środka – najpierw lekko w górę po czym mocno w dół i z każdym krokiem widać więcej murawy i trybun. To będzie niesamowite podczas maratonu! Dobór kolorów wewnątrz idealny, taki nasz Śląski! Akustyka, o czym mogliśmy się przekonać na prawie pustym stadionie spowoduje istny „kocioł czarownic”. Piękny jest nasz Śląski! Piękny i dumny! Na bieżni od razu wyczuwa się sprężystość, a kolor Mondo daje dodatkowe punkty. Świetnie się biegło i mógłbym jeszcze z wielką przyjemnością dłużej się na niej pokręcić. Bardzo dziękuję za możliwość bycia na nim przed jego otwarciem, to jeden z tych dni o którym nie zapomnę. No, a meta PKO Silesia Marathon to już będzie bajka! Gratulacje za załatwienie mety właśnie tam – tym ruchem pobiliście inne maratony w Polsce w tym roku :).” | ||
PIOTR PUCHAŁA |
Prace na Stadionie Śląskim postępują błyskawicznie i już są gotowe tory na bieżni. Postęp prac możecie obserwować tutaj >>>.