Pacemakerzy 16. Silesia Marathon i 20. Silesia Półmaraton

22.09.2024

Udostępnij w social

Jeśli chcielibyście osiągnąć doskonały wynik i przekroczyć metę w wymarzonym czasie, warto skorzystać ze wsparcia doświadczonych zawodników, którzy pomogą zrealizować Wasze plany. Z przyjemnością przedstawiamy naszych tegorocznych pacemakerów, doświadczonych biegaczy którzy poprowadzą Was na następujące czasy – maraton 3:30, 3:40, 3:50, 4:00, 4:15, 4:30, 4:45, 5:00 i półmaraton – 1:40, 1:50, 2:00 i 2:10.

Każdy z pacemakerów ubrany będzie w dedykowaną koszulkę z napisem PACEMAKER, czerwony numer startowy, a dodatkowo będzie miał baloniki z wypisanym czasem.

 

Półmaraton

 

 

 

Marek Nawrot

Od 6 lat mąż, od 3 lat tata, od tygodnia tarnogórzanin, a biegacz już od 12 lat! Moim pierwszym półmaratonem była właśnie Silesia – jesienią 2012 roku. Od paru lat balansuję między bieganiem ulicznym a górskim, szczególnie na dystansach ultra. Co jeszcze? Czasami miewam koszmary o spóźnieniu się na zawody, permanentnie zmagam się z nadmierną ilością butów, a od dłuższego czasu biegam w jednym teamie z naszym katowickim Arcybiskupem Adrianem.

 

Nikodem Przybyłko

To mój szósty Silesia Marathon, a trzeci jako pacemaker. Na co dzień trenuje biegi górskie i triathon.

 

Łukasz Mietła

Nazywam się Łukasz Mietła. Mam 45 lat.Przygodę z biegami rozpocząłem 10 lat temu. I od razu się w tym zakochałem.
Dodam także że miłość do biegania dzielę także z jazdą na rowerze, a w okresie zimowym ze skiturowaniem i narciarstwem zjazdowym.Wszystkich chętnych do uzyskania czasu poniżej 1:50h zapraszam pod moje baloniki :). Nie będziemy się nudzić!

 

Jan Żogała

Sport towarzyszy mi praktycznie przez całe życie. Najpierw był to hokej, a teraz od kilkunastu lat moją pasją jest bieganie. W tym czasie ukończyłem kilkadziesiąt maratonów, półmaratonów. Od 4 lat należę do jednej z największych grup biegowych na Śląsku – Huragan Ligota. Moim motttem biegowym jest „Run&Fun”. Dlatego zapraszam wszystkich pod swoje skrzydła – postaram się szybko i z uśmiechem na twarzy doprowadzić grupę na metę w wymarzonym czasie.

 

Witek Twardosz

Nazywam się Witek Twardosz:) Biegam bo lubię od wielu lat. Ukończyłem wiele maratonów, półmaratonów oraz ultramaratonów. Miałem przyjemność prowadzić jako zając Maraton Warszawski, Półmaraton Warszawski oraz Silesię Półmaraton. Zapraszam na czas 2:00 Do zobaczenia!

 

Jakub Brzozowicz

Cześć, jestem Kuba i biegam amatorsko od ponad dekady. W tym czasie poznałem wielu wspaniałych ludzi, a także sporo nauczyłem się o sobie. Jestem chorzowianinem z sąsiedztwa, który lwią część swojego życia spędza w Krakowie. Zawodowo pracuję jako dziennikarz w lokalnych mediach. Zapraszam do „Gibkiego Cugu” o numerze 2:00. Razem dostarczymy Twój wymarzony rezultat na niebieską bieżnię Stadionu Śląskiego!

 

Kornel Milbrant

Cześć. Nazywam się Kornel Milbrant. Niedawno rozpocząłem drugą dekadę mojej przygody z bieganiem i ciągle mnie ono kręci. W ostatnich latach kilkukrotnie miałem przyjemność prowadzić różne grupy w ramach Silesia Półmaratonu i 6 października 2024 r. znów dostąpię tego zaszczytu. Jeśli chcesz osiągnąć sukces i zakończyć w dobrej formie, równym tempem od startu do mety, cykl swoich przygotowań to zapraszam pod balonik na 2:10!!!

 

Dariusz Kołodziej

Nazywam się Dariusz Kołodziej, przygodę z bieganiem rozpocząłem w 2014r. Od tego czasu udało mi się przebiec 88 półmaratonów i 23 maratony oraz wiele innych biegów na krótszych i dłuższych dystansach. Jeżeli planujecie przebiec półmaraton w czasie 2:10 serdecznie zapraszam pod mój balonik. Gwarantuję dobrą zabawę i punktualność.

 

 

Maraton

 

 

 

Mateusz Stachura

Nazywam się Mateusz Stachura. Biegam od 2013 roku. Na codzień jestem strażakiem w KM PSP Bytom. Jeżeli chcecie posłuchać ciekawych historii i szybko przebiec przy tym maraton po Śląskich krajobrazach i widokach w czasie 3.29.59 zapraszam pod moje balony. Dodam tylko ze na codzień trenuje do zawodów Ironmana 140.6.

 

Leszek Małyszek

” Biegam już od wielu lat… Początki były podobne jak u wielu z Was czyli „co ja nie dam rady? JA?” Były upadki i wzloty, i była chęć na więcej, mocniej i szybciej i tak w „kółko”. U mnie skończyło się na ultra czyli 24h machania nogami z uśmiechem na twarzy przez 260 km ( ten uśmiech to nie zawsze) dlatego z chęcią poprowadzę Was na wymarzone 4:15min/km przez 21,095 km. A czy Wy będziecie się uśmiechać na końcu, to już zależy od Was, przy czym postaram się sprawić swoim doświadczeniem, by ten Wasz uśmiech był jak NAJSZERSZY :-)”

 

Mirosław Dróżga

Biegam 9 lat. Asfalt, trail, bieżnia, góry. Czasem 5, a czasem 105 km. Mój pierwszy maraton, to Silesia 2016. Dlaczego biegam? Zapytaj mnie! Może dam radę odpowiedzieć w 3 godziny i 40 minut.

 

Adrian Cimała

Witam, zapraszam wszystkich na fajną zabawę i dobrze spędzony czas. Mam na imię Adrian i mam zaszczyt poprowadzić Was na 16. Silesia Marathon. Jako zawodnik ukończyłem kilka startów w maratonach i mnóstwo startów w biegach o różnych dystansach, począwszy od krótkich a kończąc biegami ultra górskimi. Widzimy się przy starcie z czasem 3:40, wspólnie kończymy przygodę na mecie Stadionu Śląskiego.

 

Grzegorz Różycki

Bieganie i pomaganie oraz marzeń biegowych spełnianie to pasje, które mnie kręcą. Zapraszam pod balonik 3:50, a dystans maratonu będzie niezapomnianą przygodą pełną pozytywnych kilometrów i emocji oraz wrażań. Pozostaję z biegowo-pacemakerowym pozdrowieniem Grzegorz Różycki&Różyk

 

Norbert Owczarek

Dlaczego biegam??? Bo bieganie jest fajne 🙂
I właśnie tę radość jaką daje przemierzanie kolejnych kilometrów chcę dzielić tego dnia z Wami. W pakiecie z moim towarzystwem: punktualne dotarcie na metę,  wspólne pogaduchy, podziwianie wielu charakterystycznych miejsc, a także zimne napoje i kaloryczne przekąski  w bufetach na trasie 🙂 Z ogromną przyjemnością poprowadzę Was ulicami śląskich miast na dystansie maratońskim. Zapraszam pod balonik z czasem 3:50.

 

Paweł Furman

Mój rocznicowy, 10 udział w Silesia Maraton. Z tą imprezą łączy mnie szczególna więź, nie dość, że to nasze śląskie, lokalne święto biegania, to był to mój debiutancki maraton w 2014 roku. Po raz piąty będę też miał przyjemność pobiec w zaszczytnej roli pacemakera. 4h na królewskim dystansie to taka pierwsza magiczna bariera dla amatorów długiego biegania. To właśnie na 4h będę starał się umilać czas, wszystkim tym, którzy będą chcieli zmierzyć się z tym wyzwaniem.

 

Przemek Nawrocki

Jest mi niezmiernie miło kolejny raz poprowadzić grupę jako ”zajączek”. Moje doświadczenie biegowe pozwala przypuszczać, że jak zdecydujesz się pobiec ze mną to chyba dobiegniemy w wyznaczonym czasie ;)Do tej pory mam za sobą kilkadziesiąt półmaratonów, maratonów oraz kilkanaście biegów ultra 🙂

 

Adam Sypiański

Cześć! Mam na imię Adam i od 2017 roku bieganie stało się moją prawdziwą pasją. Już po raz drugi mam zaszczyt i ogromną radość poprowadzić grupę biegaczy na czas 4 godziny i 15 minut podczas jednego z najbardziej wyjątkowych wydarzeń biegowych na Górnym Śląsku – Silesia Marathon! Zapraszam Was wszystkich do wspólnego biegu, gdzie liczy się nie tylko wynik, ale także dobra zabawa, niesamowita atmosfera i cudowne przeżycia. Do zobaczenia na starcie.

 

Artur Nawrot

Nazywam się Artur Nawrot. Biegam od 10 lat. Moimi ulubionymi biegami są biegi Ultra. Od 3 lat z wielką pasją pomagam innym biegaczom osiągając ich cele.
Zapraszam wszystkich chętnych na 4:15

 

Sebastian Surgucki

Mam na imię Sebastian i będę prowadził po raz kolejny grupę na Silesia Marathon. Jeżeli chcesz ukończyć królewski dystans w czasie 4:30 to zapraszam pod mój balonik.
Wspólnie spędzimy czas na pogawędkach. Do zobaczenia.

 

Adriana Piwońska

Moja przygoda z bieganiem rozpoczęła się mniej więcej 8 lat temu. Wtedy biegałam krótkie dystanse w pobliskim lesie dwa razy w tygodniu. I dawało mi to ogromną radość i satysfakcję. Przełomem był bieg charytatywny „Zedrzyj szczewiki dla Bereniki”, który współorganizowałam i przebiegłam całe 5 km. Potem już było z górki! Pierwszy półmaraton crossowy, półmaraton uliczny, w 2022 r. Maraton Silesia, a w tym roku ukończyłam koronę maratonów. Poznałam również smak biegania ultra i przepadłam. Najpierw w biegach towarzyskich 60 km po hałdach oraz 150 km na 24 godzinnym biegu charytatywnym. W tym roku spełniłam kilka z biegowych marzeń i zmierzyłam się z dystansem Rzeźnika w Bieszczadach, 100 na Rogoźniku, 80 na Chudym Wawrzyńcu.Bieganie stało się moją pasją i sposobem na dobre samopoczucie, radzenie sobie ze stresem i dobry humor. Uwielbiam również czytać książki oraz wędrować po górach.

 

Iwona Surgucka

Hejka. Mam na imię Iwona. Biegam od 2016r, Mam za sobą wiele biegów na różnych dystansach, w tym półmaratonu i maratonu. Od 2019r moją największą pasją są biegi ultra, to w nich czuję się najlepiej. Od kilku lat jestem peacemakerem na dystansach półmaratonu i maratonu i uwielbiam te chwile! Razem pobiegniemy na 4:45 i nie będziemy się nudzić 🙂

 

Ela Krawczyk

„Bieganie to nie tylko moja pasja, ale przede wszystkim dobra zabawa. Na swoim koncie mam każdy dystans na Silesii, zdobyłam też Koronę Maratonów Polskich, uczestniczyłam
w licznych półmaratonach, zawodach górskich oraz starowałam na wielu krótszych dystansach. Kiedy nie ścigam się ze sobą i innymi zawodnikami uwielbiam być Pacemakerem i pomagać innym w osiągnięciu ich celów biegowych. Lubię biegać bez spiny i poznawać nowych ludzi, rozmawiać i śmiać się, cieszyć biegiem i każdym kolejnym krokiem. Jeśli chcesz biegnąć spokojnie, bez presji, to zapraszam na dobrą zabawę i pogaduchy…”

 

Edmund Jastrzembski

Po roku przerwy wracam ponownie na śląskie maratońskie ścieżki. Gwarantuję równe tempo, ciekawe tematy do rozmów i miłą atmosferę. Do zobaczenia

 

Szymon Mendrzycki

Biegam z pasją od ponad 5 lat. Należę do klubu biegowego Szakale Bałut Łódź, gdzie prowadzę treningi wytrzymałościowe, jestem w sztabie organizacyjnym oraz spełniam rolę motywatora (funkcja „zamykającego”) podczas naszych zawodów (Jesienny Festiwal Szakala – bieg ultra 55km, półmaraton 21km, cross 7km), a także prowadzę biegi dla dzieci. Za sobą mam ponad 200 (dwieście) wybieganych minimum maratonów (ponad 120 maratonów i około 80 biegów ultra) w przeciągu 4 lat i należę do 100 Marathon Club Polska. Moje najdłuższe wybiegane biegi liczą około 190km.

 

Ryszard Strzyż

Biegam bo lubię, nie dla medali po prostu dla siebie. Zaczynałem od biegów górskich na orientację, tam zauważyłem, że nie ważny dla mnie jest czas na mecie, a ukończenie w limicie czasowym, co przy ultra dystansach czasami było ciężkim tematem…. od tamtego momentu startuje jako zamykający w większości biegów choć obecnie z powodów zdrowotnych zamykam bieg inaczej niż biegowo….lubię jednak atmosferę biegowych imprez, zawodników i to nie pozwala mi odpuścić. Życzę Wam szybkich nóg.

 

Bądź z nami na bieżąco
Skip to content